Wróg, wybawca, trener personalny czy guru? Zrozumieć stres i wypracować równowagę

Słowa kluczowe

stres
choroby sercowo-naczyniowe

Abstrakt

Stres jest pojęciem wieloznacznym. W ujęciu biologicznym stres, a w zasadzie odpowiedź stresowa, to nie żaden system ratunkowy, tylko stale przebiegająca w naszym ciele i mózgu odpowiedź przystosowawcza do codziennych doświadczeń. Dzięki niej wstajemy rano z łóżka, podejmujemy nasze obowiązki oraz radzimy sobie z infekcjami. W przypadku nagłego niebezpieczeństwa uruchomiona zostaje automatyczna reakcja „walcz, uciekaj bądź nie ruszaj się” zaprogramowana w starej ewolucyjnie części mózgu. Reakcja ta często ratuje nam życie bądź wyprowadza z nagłych kłopotów. Pochłania dużo energii, ale po ustaniu niebezpieczeństwa organizm wraca do równowagi. Jednak we współczesnym świecie człowiek wyposażony w analizujący wszystko mózg postrzega wiele codziennych sytuacji jako zagrożenie i tak na nie reaguje. Jest to tzw. stres psychologiczny. Każdy z nas posiada typowe dla siebie okno tolerancji fizjologicznej i emocjonalnej, w obrębie którego mamy możliwość łatwego powrotu do równowagi w sytuacji stresu o średniej intensywności, bez uszczerbku dla naszego dobrostanu i funkcjonowania w świecie. Szerokość okna tolerancji zależy od naszych genów i wszystkich doświadczeń życiowych, które nas spotykają. Przewlekły stres bądź traumatyczne zdarzenia życiowe mogą sprawić, że zaczynamy funkcjonować poza oknem tolerancji, co przyczynia się do wyeksploatowania fizjologicznego i emocjonalnego oraz grozi poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi. W tym przypadku mówimy o stresie toksycznym. Szczególnie fatalne w skutkach są doświadczenia traumy we wczesnym okresie życia, które mogą trwale zaburzać regulację odpowiedzi stresowej i zawężać okno tolerancji. Toksyczny stres zwiększa podatność na infekcje, ryzyko chorób sercowo-naczyniowych oraz zwiększa śmiertelność, głównie z ich powodu. Może przyczynić się także do rozwinięcia zaburzeń lękowych i depresji. Z drugiej strony badania ostatnich lat wskazują, że wiele osób, które doświadczyły w życiu traumy, zmienia w pozytywny sposób nastawienie do siebie i relacji z innymi. Bardziej doceniają życie, angażują się
w pomoc innym i pogłębiają swoją duchowość/religijność. Zjawisko to nazywane jest potraumatycznym wzrostem/rozwojem. Toksyczny stres staje się dla tych osób niejako trenerem personalnym i nauczycielem duchowym.