Abstrakt
Od zarania dziejów ludzkość boryka się z pandemiami. W wyniku pojawienia się nowego patogenu, na który organizm ludzki nie wykształcił jeszcze mechanizmów obronnych, dochodzi do rozwinięcia chorób, które skutkują wysoką śmiertelnością. Jednakże prawdziwe
skutki pandemii można oszacować dopiero po dłuższym czasie, oceniając zdrowie populacji post factum. Na początku XIX wieku ludzkość borykała się z pandemią grypy, po przejściu której zaobserwowano zwiększoną zachorowalność na chorobę Parkinsona. Rodzi się więc
naturalne pytanie, czy pandemia, z którą borykamy się obecnie, może nieść za sobą ryzyko powikłań w postaci chorób psychicznych? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć niniejszy artykuł, stanowiąc rozważanie czysto teoretyczne ze względu na fakt, iż jak na razie dysponujemy niewielką ilością danych na omawiany temat.